www.SEKCJA IX.fora.pl

Rob

[link widoczny dla zalogowanych]

Rob

Polski Wielkokalibrowy Karabin Wyborowy WILK

[link widoczny dla zalogowanych]

Inddemon

Witam
Wilk (obecnie od 2005r zwany w nomenklaturze wojskowej i nie tylko TOR) jest cał kiem fajnym sprzetem, no od 2002r mamy nasz własny karabin na 12,7mm, tylko kurcze ja jednak wolę klasyczne sztucery. Dochrapał się tez młodszych braci takich jak BOR (ALEX-762) na naboje 7,62 mm i najnowsze dziecko ALEX - 338 (na nabój 338 Lapua Magnum) oraz cudownie ohydny ALEX TACTICAL SPORT uwaga w kolorze jasnej czerwieni przeznaczony na rynek cywilny (pewnie strażakom będą go opychać Razz

). Kurde no ... znów nie wiem jak wkleić zdjęcie, ale jak weźmiecie sobie zdjęcia które wkleił Wam Rob i w Paincie pomalujecie korpus na strażacki kolor plus chromowana lufa to mniej wiecej będziecie widzieć jak to wygląda Razz

.
Pozdrawiam

radetzky

STURMGEWEHR 44 - Strzelam w ciemno że ruscy na tym wzorowali AK. Czy nie? Proszę o wypowiedź eksperta:-)

Inddemon

Witam
Odpowiem na szybkiego bo nie wiem czy jacyś eksperci od broni zaglądają na to forum, a ja maluczki pył ino twierdzę, że nie wiem na czym się Kałasznikow wzorował Very Happy

ale napewno z STG 44 to za dużo nie wziął Very Happy

. No chyba że się bardzo uprzemy w końcu i to karabin i to, i jeden i drugi ma lufę itp. le chyba nie o to chodziło w pytaniu, dlatego ja osobiście twierdzę, że nie. Nie mam za bardzo teraz czasu (jak k**wa prawie zawsze od miesiaca Sad

), jak pytający będzie chciał mogę rozwinąć dlaczego tak sądzę.
Pozdrawiam

Rob

kilka słów które na ten temat znalazłem na forum wp.pl

czytać od dołu !! - pomimo tego, że daty postów wskazują inaczej Smile

2008.04.23 23:03
dokładnie - Kałasznikow współpracował z konstruktorem Sturmgewehr

DJ Max 2008.05.02 16:26
Hahaha, przeciez Kalasznikov sam sie przyznal ze sie na tym wzorowal xD

Crime_Renegade 2008.07.02 00:55
Cicho bando dyletantów! StG jest może podobny zewnętrznie do AK ale wewnętrzne mechanizmy są całkowicie różne... broń skonstruowana przez Michała Kałasznikowa jest kompilacją rozwiązań z wielu karabinów... zreszta jak to ktoś powiedział wybitna praca skałda się z 2/3 rozwiązań obcych i 1/3 własnej kompilacji

pz-ix 2008.07.16 18:51
Bzdura! Może i Michaił Kałasznikow wzorował sie na STGW 44 pod względem napędu zamka, ale zasada działania jest inna. Choćby w tym, że w AK-47 jest młoteczek uderzający o iglicę zamka, a StgW 44 nie ma.

Egon 2008.07.20 09:38
Tak tak protoplasta prawie wszystkich obecnie produkowanych...wygląd to nie wszystko....!!

Inddemon

Witam
Tak po przeczytaniu tego co Rob wkleił, zacząłem szperać w swoich książkach i gazetach, (trochę tego wyszło), pisałem co ważniejsze różnice i skapitulowałem ... no leń jestem i nie chce się mi pisać... więc szukałem po necie co by coś wkleić i proszę w końcu mamy gwiazdkę - znalazłem artykuł pisany w mojej ulubionej gazecie przez Pana Bogusława Trzaskałę, Razz

raczej zna się on na rzeczy, a i inni potwierdzają te jego rewelacje którzy mnie przekonują a cóż autorytety z forum onetu cz też wp chym... no ja wolę jednak kogoś innego, niestety muszę wierzyć im na słowo bo STG 44 widziałem tylko w muzeum, a choć kałaszka miałem w łapkach i nawet z niego strzelałem to było to bardzo dawno a o rozbieraniu go na czynniki pierwsze nawet mowy nie było Very Happy

.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak się komuś nie chce czytać tego całego technicznego żargonu wkleję tylko podsumowanie, zresztą w samym artykule wytłuszczone:

"Podsumowując, karabinek AK (AK-47) jest zatem niezwykle udaną i bardzo dobrze opracowaną konstrukcją kompilacyjną, jednak pomimo zewnętrznego podobieństwa, z StG44 nie łączy go prawie nic, poza podobnym układem, wspólnym zresztą dla bardzo wielu innych wzorów. Tak się złożyło, że inspiracji i kilku szczegółowych rozwiązań dostarczyła Michaiłowi T. Kałasznikowowi broń pochodząca z USA."

W każdym bądź razie miłego czytania.
Pozdrawiam

JEZUS

[link widoczny dla zalogowanych]

radetzky

A tu inny artykuł. Fakty niby znane ale bawi jak zawsze (no bo jak można "zgubić" bombę atomową)
[link widoczny dla zalogowanych]

Inddemon

Hehe a to z tymi bombami to jak tak policzyć jak oni powinni tego pilnować a jak im to często ginie to chyba jakaś prawidłowość z praw pana M Very Happy

. Ostatnio był taki przypadek ze pociągiem se jechała taka piguła i 4 panów miało na nią papiery i ją pilnowali. I się chłopaki pospały, a na jakimś tam dużym węźle kolejowym po przeczepiali wagony i panowie z wagonem żyta czy kukurydzy pojechali dalej, a jakiś farmer dostał że tak napisze ostateczny argument na szkodniki Very Happy

.
A z tymi walizkami to nie do końca one wyglądają jak walizki, a już na pewno nie jak mały kuferek Razz

, nie ma to jak magia kina Razz

, Pan autor trochę się zagalopował Very Happy

, no ale w jakimś tam SF były granaty atomowe, to czemu i nie przyborniki do szydełkowania Very Happy

. James Bond nie taki sprzęt miał Very Happy

.

Pozdrawiam