www.SEKCJA IX.fora.pl

Rob

Jako że czas ku temu dobry to zakładam ten oto temat.

[link widoczny dla zalogowanych]

ciekawe kiedy chińczycy zrobią takie repliki? chętnie bym wypróbował. Very Happy

Inddemon

Witam
oho patrzę sezon ogórkowy w pełni Very Happy

. Co mi tam apokalipsa czy inna zagłada świata Very Happy

, kilak już przeżyłem to jedna w tę a druga we "wtę" co za różnica Razz

. Mogę nie być teorie a suche fakty, przefiltrowane przez mój nie najlepiej funkcjonujący umysł Razz

. Otóż w 1996 lub 1998r. (wiem skaza na honorze ale naprawdę już nie pamiętam) astronomowie odkryli asteroidę która miała zakończyć swój lot przez wszechświat na naszej planecie - anihilując ją przy okazji. I co i przeleciała 20 czy tam 200 km (tez już niestety nie pamiętam) w sumie nie istotne w skalach w jakich się operuje licząc odległości w znanej nam przestrzeni to można uznać za trafienie. A.. skoro uznać za trafienie, to znaczy że wszyscy przeżyliśmy kolejny armagedon, zagładę itp Very Happy

. Przy okazji i jak tu nie wierzyć różnym oszołomom i innym takim od spiskowych teorii że rządy wiedzą WIĘCEJ i znają PRAWDĘ i ukrywają przed nami maluczkimi (znaczy ja wiem że to prawda że ukrywają i oszukują nas biednych maluczkich) bo wszystko wyszło na jaw jak se już ta ładna asteroida poleciała dalej Very Happy

Pozdrawiam

Inddemon

[link widoczny dla zalogowanych]

Wiem że mocno oklepane... ale w sumie w linku danym przez Roba też wszystko stare jak świat i przemielone tysiące razy Very Happy

. Czyli czas się opalać Very Happy

radetzky

Hym z tym ukrywaniem to nie wiem. Ja tam o jakiejś asteroidzie, która miała rypnąć w ziemię czytałem w Wiedzy i Życiu parę miechów przed tym jak miała walnąć - było to parę lat temu więc może to ta sama. Wydaje mi się, że było 20 km ale jak teraz o tym myślę to mi włosy dęba stają - 20 km w skali kosmosu to nawet nie jest grubość lakieru!!! Być może to było 20 tyś km i to już brzmi lepiej:-)

Inddemon

Oj Scully (czy jak się to tam pisze Razz

) a Ty dalej nie wierzysz Razz

.
Nie wiem czy to ta sama bo generalnie takich różnych przelatujących w pobliżu Ziemi jest całkiem sporo, ...zresztą nawet teraz jak już obserwują niebo w tym sławetnym projekcie to i tak doglądają tylko skałek o min średnicy 1 km, a myślę ze nawet zwykłe marne Razz

0,5 km zrobiło by niezłe bum Very Happy

.
Pozdrawiam

Ps. W skali kosmosu to nawet nie jest grubość lakieru Very Happy

to jest znacznie mniej... mysśę Razz

S.I.E.N.A

To było 20 tysięcy kilometrów, ale w skali kosmosu to jest jak trafienie w linię tarczy pomiędzy 10, a 9 Smile

Do cofnięcia nas do epoki kamienia łupanego wystarczy te 0,5 km Smile

Zdecydowanie jest to grożniejsze dla nas niż impuls, którym straszy nas Rob.

Rob

koniec jest już blisko Twisted Evil